Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Charlie Charlie Pace
|
Wysłany:
Nie 22:51, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Charlie po raz pierwszy na tej wyspie poczuł się tak przyjemnie, że był gotów tu zostać choćby dla tej śliczności której teraz dogadzał. Mężczyzna popychał (fuck, muszę to pisać? <lol2> kurwa, nie umiem być facetem!!) Shannon w rytmie, raz mocniej, to znów zwalniał, doprowadzając tym samym kobietę do błogości. - Dobrze Ci? - Jęknął pieszcząc lewą pierś blondynki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Charlie dnia Nie 22:52, 04 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Boone Boone Carlyle
|
Wysłany:
Nie 22:51, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
- No to klops... co robimy?! rozdzielamy się, czy wracamy?- spytał Boone.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
shan Shannon Rutherford
|
Wysłany:
Nie 22:56, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 347 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław
|
- Bosko... - Jęknęła całując mężczyznę... Charlie wykonywał dzikie ruchy to w przód to w tył.... Shannon jęknęła jeszcze... całowała cały czas mężczyznę... naprawdę był cudowny... uśmiechnęła się.
Ja prawie mam! :D
April.
Dlatego zmieniam <lol2>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shan dnia Nie 22:58, 04 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Jack Jack Shephard
|
Wysłany:
Nie 22:57, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 141 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
- Ona jest nienormalna, jakieś karteczki nam podrzuca, ech.. - Mruknął Jack kiedy podeszli do miejsca gdzie było więcej śladów. - Czyli jednak, tak jak myślałem. Jest z ludzi Ethana, jest inna/jest tamtą... Nie możemy jej tak pozwolić zabić Sun, Rozdzielamy się! Ja z Nikki na prawo wy na lewo! - Krzyknął i pobiegł z latynoską w jedną ze stron. Chciał być z nią. Musiał ją chronić, była dla niego ważna, nie mógl pozwolić aby stało jej się coś..
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Nikki Nikki Fernandez
|
Wysłany:
Nie 23:00, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Nikki biegła z Jackiem... miała nadzieje, że to oni natkną się na April... widziała wprawdzie April na lotnisku... ale po co to mówic... ona jest już martwa...
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Julian Julian Caffrey
|
Wysłany:
Nie 23:01, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Grupa z Jack'iem i Nikki szła do przodu za śladami jednak nic się nie działo, oni coraz bardziej zgłębiali się w dżunglę.
Zaś grupa z Alexandrem i Boone'm zrobiła kilka kroków, gdy nagle usłyszeli dziwny szelest, odwrócili się, a tam dwaj nieznajomi mężczyźni do nich celowali.
Cele:
- Uwolnijcie się jakoś! Posłużcie się inteligencją- bez rambo tekstów :D
Julian doszedł do swojej szopy. Wiedział, że go śledzą, nie miał za dużo czasu. Koreankę podpiął do stołu, w którym miał zwyczaj torturować swoje ofiary, a April przywiązał do metalowej rury, czekał aż się obudzą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Charlie Charlie Pace
|
Wysłany:
Nie 23:03, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Mężczyzna był rozpalony, ale chcąc jeszcze bardziej podkręcić atmosferę. Zaczął jeszcze bardziej napierać w blondynkę wykrzykując jej imię. - Och Shannon! Jesteś boska! - Jej opalone ciało idealnie kontrastowało z jego umięśnioną klatką piersiową. - Mam 11 plemników w tym 3 dla ciebie, skarbie! - Szepnął jej do ucha, po czym przytrzymywając jej włosy zaczął mocno pchać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Boone Boone Carlyle
|
Wysłany:
Nie 23:05, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Boone głośno przełknął ślinę, teraz już był pewny, że April była z Ethanem, że to ona porwała Koreankę i Amandę. Mężczyźni do nich celowali, ale nawet nie zauważyli, że on ma broń, jednak jej tak szybko nie wyciągnie.
- Kim jesteście?!- wrzasnął.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
shan Shannon Rutherford
|
Wysłany:
Nie 23:06, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 347 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław
|
Shannon uwielbiała tego typu teksty... nakręcały ją.
- Oh Charlie.... - Wyjęczała jeszcze szerzej rozchylając nóżki by zrobic lepszy dostęp mężczyźnie. - Jesteś... taki romantyczny! - Krzyknęła przeżywając chwilę rozkoszy... oddawała mu się całkowicie... jęcząc cicho... czuła go w sobie... za każdym razem gdy go dociskał czuła miły dreszcz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shan dnia Nie 23:12, 04 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
April Strażnik Teksasu
|
Wysłany:
Nie 23:08, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
April poczuła ból w okolicy skroni, była uwiązana próbowała wstać, ale sznur ją ograniczał.
- Co jest kurwa?! Kim ty jesteś?!- wrzasnęła w stronę mężczyzny, który był do niej odwrócony plecami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Alex Alexander June
|
Wysłany:
Nie 23:11, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
`O kurwa, co teraz` Zastanawiał się Alex. Zacisnął wargę i wypalił. - Jesteśmy dobrymi ludźmi. - Rzekł i spojrzał na Boone'a. Był tak samo zestresowany jak on, nie ma tak źle... `Fuck, pierdoleńcy... Co robić, co robić!!`
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Julian Julian Caffrey
|
Wysłany:
Nie 23:18, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Mężczyźni celowali do nich, gdy nagle jeden z nich rzekł.
- Dam MU znać, że mamy tych idiotów, a ty ich pilnuj- warknął i odszedł zostawiając mężczyzn.
Cele:
- Macie okazję, dwóch na jednego.
Julian, gdy usłyszał głos kobiet automatycznie obrócił się i spojrzał na nią z wyższością. Ma po nim oczy... . Blondynce zaczęły spływać po łzy po policzku, on stanął obok niej i uśmiechnął się ironicznie...
- No proszę jego córka...- powiedział przejeżdżając palcami po jej policzkach. Była piękna, jej delikatnie rysy twarzy, długie blond włosy. Co ty skurwielu! Podziwiasz córkę Jacoba! To zwykła dziwka! Nagle Sun się obudziła, Caffrey do niej podszedł.
Nagle Jack i Nikki orientują się, że źle idą i wracają się, wybierając drugą drogę. Widzą całą sytuację związaną z Alexandrem, Boone'm i mężczyzną z daleka
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Charlie Charlie Pace
|
Wysłany:
Nie 23:19, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Rozpalony Charlie napierał na Shannon. Jej piękna karnacja, twarz, ciało - to wszystko było spełnieniem marzeń. To wszystko należało do niego. Leżąc wraz z nią na ziemi, w błocie, starał się jak najbardziej ją uszczęśliwić. Smak jej ust chciałby zatrzymać na zawsze. - Warto było tego dożyć! - Krzyknął po czym pocałował ją namiętnie w usta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Nikki Nikki Fernandez
|
Wysłany:
Nie 23:20, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Nikki spojrzała na Jacka... masz broń... podała mu swoją...
- Musisz go zabic... rzekła... gdy to zrobi.. dostarczy zjawom nową ofiarę... może od niej się odczepią...
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
April Strażnik Teksasu
|
Wysłany:
Nie 23:23, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
- Nie dotykaj mnie psycholu!- warknęła w jego stronę. Był przystojny, ale tego faktu April nie uwzględniła, napotkała jego niebieskie oczy, które spokojnie na nią patrzyły. Brunet podszedł do Sun i zaczął zadawać jej jakieś pytania po Koreańsku. Nagle blondynka pisnęła i zamknęła oczy- nie mogła patrzeć jak Sun wrzeszczy- Zostaw ją ty potworze!
Wykrzyknęła nie mogąc dłużej patrzeć jak on ją torturuje, przyniósł jakieś dziwne narzędzia i ściskał jej palce tak, że Koreanka piała z bólu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
shan Shannon Rutherford
|
Wysłany:
Nie 23:24, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 347 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław
|
Całowała go namiętnie... i podziwiała jego ciało... nie był takim chuderlakiem jak niektórzy ludzie rocka... był przystojny... jego piękne tlenione włosy... Jęknęła... jego skarb napierał na nią bardzo mocno doprowadzając ją do ekstazy...
- Tak! - Jęczała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shan dnia Nie 23:25, 04 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Jack Jack Shephard
|
Wysłany:
Nie 23:24, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 141 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Jack przełknął ślinę, wstał i przycisnął za spust. Mężczyzna upadł. Zabił człowieka. tym razem to nie był błąd na sali operacyjnej, ale zabił człowieka, w obronie drugiego, ale zabił. - Uciekajcie! - Krzyknął do Boone'a i Alexandra, po czym łapiąc latynoskę za rękę wybiegł z krzaków biegnąc ile sił.
- Jest ich więcej! Spieprzamy stąd! - Wykrzyknął Alex uciekając ile sił w nogach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Nikki Nikki Fernandez
|
Wysłany:
Nie 23:28, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
"Macie kolejnego! Dzięki mnie!" - Krzyknęła Nikki w duchu łudząc się, że to coś da, że stwory ją zostawią... biegli przez gęsty las ile sił w nogach...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nikki dnia Nie 23:31, 04 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Charlie Charlie Pace
|
Wysłany:
Nie 23:31, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Przez Charliego przeszło niesamowite uczucie nazywane przez większość orgazmem. :D Mężczyzna wypiął się jak kocur delektując się uczuciem, po czym rozluźnił mięśnie i położył się obok Shannon. - O kurwa.... - Wymamrotał. - Czuję się jak Adam, seks w dżungli jest cudowny, zwłaszcza z tak piękną kobietą, jak moja Ewa... - Kończąc zdanie spojrzał na śliczną twarzyczkę Rutherford i pocałował ją w czoło.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
shan Shannon Rutherford
|
Wysłany:
Nie 23:35, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 347 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław
|
Shannon kwiczała gdy czuła jego cudowny nektar... Charlie był nieziemski... rzuciła się na niego całując go namiętnie... był cudowny.... miała nadzieje, że dotrzyma obietnicy...
Całowali się jeszcze przez chwile po czym ubrali i za rękę kierowali w stronę jaskiń. Shannon wzięła smycz... jutro musiała poszukac Amandy i tego psa.
- Pomożesz mi ją znaleźc? - Spytała spoglądając na niego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shan dnia Nie 23:36, 04 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Alex Alexander June
|
Wysłany:
Nie 23:37, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Rozbitkowie dobiegli do jaskiń zmachani. - O cholera.. - Syknął Alex łapiąc oddech. - Teraz to wpadliśmy, zabiłeś ich gościa Jack!! To po nas przyjdą tu po nas do cholery!! Przyjdą tu!! Zabiora więcej osób. - Histeryzował dalej. - Musimy się schować w tym czymś.. (bunkrze :D) Tam pod tym włazem możemy znaleść schronienie, trzeba to jakoś otworzyć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Charlie Charlie Pace
|
Wysłany:
Nie 23:42, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
- Oczywiście kochanie. - Mruknął Charlie obejmując ramieniem swoją księżniczkę. - Znajdziemy ją.. - Wyszeptał gdy wchodzili do jaskini, akurat przybiegła grupa szukająca Sun, podobo April ją porwała. Ćpun w to nie wierzył, blondynka była taka uprzejma i miła nie mogłaby zrobić czegoś takiego, podobnie jak Erica. Charlie położył się na kocu, układając do snu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Jack Jack Shephard
|
Wysłany:
Nie 23:45, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 141 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
- Masz rację Alex, jutro nad tym pomyślimy, a teraz.. Dobranoc. - Rzucił Shehard i poszedł spać. :)
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
shan Shannon Rutherford
|
Wysłany:
Nie 23:45, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 347 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław
|
- Boone co się stało?! - Pisnęła widząc stan w jakim jest brat. - Gdzie Sun? Gdzie ta April?! Co tam się stało?! - Pytała gorączkowo gdy weszli do jaskiń.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Boone Boone Carlyle
|
Wysłany:
Nie 23:51, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Boone wypił sporego łyka wody i rzucił. - Od kiedy interesują Cię inni ludzie, Shannon? - Spytał spoglądając na umorusaną błotem siostrę. Jednak zmienił decyzję jak zwykle i postanowił powiedzieć. - Nie znaleźliśmy ich.. Sun zniknęła tak samo jak April. Jack postrzelił jednego z ludzi Ethana, jesteśmy tu niebezpieczni. Jutro trzeba wykąbinować coś z tym włazem. - Mruknął uśmiechając się do siostry. - Wszystko okej? - Spytał wskazując na obłocone miejsca na jej ciele.
wybacz April, pobawię się Boone'm
jaz :twisted:
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Nikki Nikki Fernandez
|
Wysłany:
Nie 23:53, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Nikki usiadła przy swoich rzeczach... od razy prawie zasnęła... ostatnie dwie nocki zerwała na zamartwaniu się... nieznajomi odeszli... dali jej wreszcie spokój.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Rosalie Rosalie Hawkins
|
Wysłany:
Nie 23:54, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Japonka udawała że śpi podsłuchując rozmowy rozbitków.
:twisted:
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
shan Shannon Rutherford
|
Wysłany:
Nie 23:55, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 347 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław
|
- Tak... ja postanowiłam znaleźc tylko Amandę... i ten pies się zerwał... a ja wpadłam do błota... dobranoc... - Rzuciła ignorując zaczepki brata. Umyła się gdy nikt nie spoglądał. Jej ciało znów pachniało i było czysto... jak dobrze, że znalazła mydło... ubrała czyste ubrania i położyła się obok Charliego całując go uprzednio w czoło. Zasnęła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shan dnia Pon 0:00, 05 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Boone Boone Carlyle
|
Wysłany:
Nie 23:57, 04 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
- Jasne, więc tak to teraz się nazywa? - Spytał śmiejąc się serdecznie. Umył się zaraz po siostrze i również poszedł spać, kładąc się obok Ericy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
shan Shannon Rutherford
|
Wysłany:
Pon 13:54, 05 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 347 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław
|
Shannon obudziła się. Umyła twarz w wodzie i usiadła nieopodal Charliego wykonując swą codzienną czynnośc... mianowicie makijaż.
Rutherford spoglądała co jakiś czas na pochrapującego Pace'a... miała nadzieję, że jego wczorajsze słowa były szczere i nie zostawi jej... zależało jej na nim... nawet bardzo, ale wciąż nie była pewna czy to miłośc.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
|