Forum  Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
Wyspa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 62, 63, 64  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> LOST gra.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boone
Boone Carlyle
PostWysłany: Pon 19:39, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Dobra!- wrzasnął na cały głos- Ale będzie bolało... jeden... dwa!
I pociągnął kawałek metalu, a kobieta zaczęła wrzeszczeć, Boone natychmiast ściągnął koszulkę, ukazując swoją piękną, wyrzeźbioną klatę(:D) i zaczął ją drzeć na strzępy(koszulkę, nie swoją klatkę :D). Gdy miał kilka sznurków, natychmiast oplótł je wokół uda kobiety, aby zatrzymać krwawienie- Wezmę cię na ręce i dojdziemy na plażę! Tam jest lekarz, on ci pomoże!
Wrzasnął chłopak, biorąc brązowowłosą na ręce.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Boone dnia Pon 19:39, 28 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
April
Strażnik Teksasu
PostWysłany: Pon 19:42, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10

April kiwnęła głową i wydukała.
- Dziękuję za pomoc- nagle zatrzymała się słysząc czyjś donośny płacz- Słyszałeś? Tam ktoś jest! Ty wracaj na plażę, a ja zobaczę kto to! Może ktoś potrzebuje pomocy!
Wrzasnęła opuszczając Irakijczyka i biegnąc w stronę donośnego płaczu. Nagle zobaczyła jakąś małą dziewczynę, która stała na środku i wrzeszczała.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Amanda
Amanda
PostWysłany: Pon 19:43, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Mamo! Mamo! Mamo!- wrzeszczała, gdy nagle zauważyła blondynkę, która podbiegła do niej. Niemożliwe! To ona! TO ONA!- Kim pani jest?! Widziała pani moją mamę?! MAMO! MAMO! MAMO! MAMO!
Amanda nie mogła się uspokoić, ciągle płakała i wrzeszczała.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
April
Strażnik Teksasu
PostWysłany: Pon 19:47, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10

- Kochanie... spokojnie, opisz mi swoją mamę... jak wygląda? potrafisz to zrobić?- spytała, a dziewczyna pomimo płaczu kiwnęła twierdząco głową- Daj mi rękę, pójdziemy na plażę, może tam jest twoja mama...
Próbowała ją pocieszyć, podeszła do niej i pogładziła ją po włosach, po czym złapała ją za rękę i obydwie udały się w stronę plaży. Mała brunetka wciąż nie mogła opanować płaczu. Gdy obydwie dotarły na miejsce, April od razu zapytała.
- Widzisz gdzieś swoją mamę?- nie mogła opanować jęknięcia, gdy zobaczyła ile osób nie żyje i co zostało z wraku samolotu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Amanda
Amanda
PostWysłany: Pon 19:49, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Nie... nie ma jej tu! Mamo! Mamo! Mamo!- zaczęła wrzeszczeć i na nowo płacząc. Ile miałam szczęścia, że od razu natknęłam się na nią, aż uwierzyć nie mogę! TO ONA - Moja mama jest śliczna, ma długie włosy, oczy, nos, usta... jest cała śliczna.
Amanda zaczęła opisywać swoją mamę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ethan
Nie żyje
PostWysłany: Pon 19:54, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Ethan dostrzegł jakąś kobietę z dzieckiem, natychmiast podbiegł do nich uśmiechając się łagodnie.
- Witajcie jestem Ethan, wszystko z wami w porządku? Szuka pani męża?- spytał, bo pomyślał, że dziewczynka jest córką blondynki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
April
Strażnik Teksasu
PostWysłany: Pon 19:56, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10

- Nie... nie...- odparła przecząco głową- Ona szuka mamy, zgubiła ją, a jej pomagam szukać wśród rozbitków... trzeba coś zrobić z tymi ciałami- powiedziała April przegryzając wargi.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Richard
Richard Alpert
PostWysłany: Pon 19:58, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Richard siedział wygodnie w domu, gdy nagle usłyszał jakiś grzmot, wyszedł na dwór i zagadał do Juliet, która stała nieopodal.
- Co się stało?- spytał spoglądając na seksowną blondynkę(:D) Czyżby to Jacob miał na myśli?- Czyżby samolot się rozbił?
Juliet kiwnęła głową, a on nadal zagadał.
- Mam nadzieję, że Ben wysłał tam kogoś- powiedział wpatrując się w niego, a Burke znowu odpowiedziała twierdząco.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Pon 20:40, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

Na plaży jednak wciąż panowało zamieszanie i chaos. Ludzie i krzyczeli i płakali a najgłośniej darła się Shannon nawołująca swego brata.\
- BOONE! BOONE! - Krzyczała płacząc. A jeśli go naprawdę straciła? To niemożliwe! Ona... ona... nie to nie prawda. Zdruzgotana opadła na piasek. Ręce trzęsły jej się.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nikki
Nikki Fernandez
PostWysłany: Pon 20:42, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 26 Cze 2010

Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

NIKKI
Kobieta chodziła po plaży. Była w szoku. Ignorowała otoczenie. Na celu miała znalezienie swego skarbu.
Nagle ujrzała Paula. Cały przemoczony wypełzł z wody i opadł na złocisty piasek.
- Paulo kochanie! - Krzyknęła podbiegając do niego i tuląc go.
- Nii Nikki...- Rzekł uśmiechając się lekko.
- Paulo straciliśmy ją! - Krzyczała patrząc prosto w jego oczy.
- Co?! - Spytała zdziwiony rad z tego, że kobieta żyje
- Walizkę! Przepadła! Na zawsze!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Boone
Boone Carlyle
PostWysłany: Pon 20:56, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Gdy Boone wraz z kobietą doszli na plażę, mężczyzna usłyszał donośny krzyk siostry, aż przeszły go ciarki po plecach.
- Ej ty!- wrzasnął do doktora nie znając jego imienia- Ona potrzebuje pomocy, jest ranna. Miała metal wbity w udo, wyciągnąłem metal i owinąłem ranę. Pomożesz jej?
Doktor kiwnął głową, a on zostawił brązowowłosą na piasku biegnąc do siostry.
- Shannon! Wszystko w porządku?!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Pon 20:59, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

- Boone! - Krzyknęła rzucając się bratu w ramiona - Ty żyjesz! - Rzekła uradowana, lecz po chwili humor zmienił jej się o 180 stopni. - Co ty sobie wyobrażasz?! Ja tu się zamartwiam! A ty łazisz po ty lesie z jakąś dziewczyną! - Wrzasnęła wściekła po czym wskazała na ramię. - Jestem ranna! - Krzyknęła.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez shan dnia Pon 20:59, 28 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Boone
Boone Carlyle
PostWysłany: Pon 21:02, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Obudziłem się w dżungli! I tam była ta kobieta! Musiałem jej pomóc! Nie histeryzuj to mała rana, zajmę się nią!- wrzasnął Boone wściekły na siostrę, pobiegł w stronę Jack'a i zapytał o bandaże, ten wskazał mu tylko swoją torbę. Chłopak wyjął to co było mu potrzebne i zaczął opatrywać ranę siostry- I po kłopocie. Teraz musimy odnaleźć swoje walizki...

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Pon 21:08, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

- O nie... nie... nie... - Rzekła wyciągając rękę. - Ty znajdziesz walizki... ja... ja przeżywam to szok ok?! Jestem zdruzgotana! Znajdź je! - Wydała mu rozkaz po czym uśmiechnęła się sztucznie. - Tylko się pospiesz... mam tam krem z filtrem... a na tym słońcu się usmażę.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Amanda
Amanda
PostWysłany: Pon 21:09, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Przepraszam- powiedziała milutka dziewczynka zwracając się do blondynki oraz przystojnego chłopaka(:D)- Czy widzieli może państwo moją mamę? Taka śliczna jest brunetką i ma czarne oczy...?

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Pon 21:13, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

- Nie widziałam! - Ofuknęła małą. Jednak po chwili ujrzała z kim rozmawia. Dziewczynka nie była wiele starsza niż on gdy straciła swoją. - Ja... ja... pomogę ci jej szukac jak chcesz. - Uśmiechnęła się do małej promiennie. - A ty imbecylu szukaj walizek! - Rzekła krzycząc na Boone'a
- Chodź malutka... poszukamy twej mamy. - Dodała bez entuzjazmu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Amanda
Amanda
PostWysłany: Pon 21:15, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Dziękuję pani- powiedziała uśmiechając się promiennie. Shannon oraz Amanda wyruszyły w poszukiwaniu mamy dziewczyny, gdy tej jednak nie mogli znaleźć, brunetka rozpłakała się- Co z moją mamusią? Czy ona nie żyje? Gdzie jest moja mamusia...? Dlaczego mamusia mnie nie szuka? Czy ona już mnie nie kocha? Dlaczego mnie zostawiła...
Amanda co chwile zadawała jakieś pytania, a łzy spływały jej po policzkach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nikki
Nikki Fernandez
PostWysłany: Pon 21:18, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 26 Cze 2010

Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Paulo i Niiki szlo razem przez płonącą plażę.
Nagle oboje ujrzeli ciężko rannego rozbitka.
- Co się panu stało!? - Krzyknęła Nikki podbiegając do niego.
- Moja noga... krwawi... - Wysapał. Nikki i Paulo zgrali się więc i związali mu nogę znalezionymi szmatami jako tako czystymi.
- Już po wszystkim... Jestem Nikki... Nikki Fernandez. - Rzekła latynoska uśmiechając się.
- A ja Paulo... tylko Paulo, ponieważ Darltoni nie wymyślili mi nazwiska... - Dodał lekko zawstydzony
- A ja Arzt... Leslie Arzt. - Rzucił zmęczony i uścisnął im dłoń.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Pon 21:21, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

- Mamusia cię kocha... Samolot był wielki... - Wyjaśniła. - Może jest gdzieś w dżungli tak jak mój brat Boone. Znajdziemy ją. - Uśmiechnęła się. - Chodź... zaopiekuję się tobą na razie.... a twoją mamę poszukamy później jak się trochę uspokoi sytuacja. - To mówiąc wytarła wilgotny policzek dziewczynki. - Wszystko będzie dobrze.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Boone
Boone Carlyle
PostWysłany: Pon 21:26, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Dobra już..- odburknął Boone ruszając w stronę wraku samolotu i szukając bagażu. Gdy znalazł już wszystkie walizki(co przysporzyło mu wiele kłopotów, gdy wrócił do swojej siostry obok niej siedziała dziewczynka, która wcześniej do nich zagadała. Była cała zapłakana- A ona co tu robi?
Zapytał, pokazując na młodą brunetkę, stawiając walizki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Pon 21:28, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

- Ty bezduszny kretynie! Ona jest w szoku! Miej jakieś ludzkie odruchy! - Nagle gdzieś z prawej doszły ich jęki konającego faceta. - Wolałabym już żeby nie żył... - Podsumowała po czym sięgnęła do jednej z walizek jakie przyniósł Boone po krem z filtrem. Nasmarowała sobie ramiona i twarz po czym powtórzyła zabieg na małej dziewczynce.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Boone
Boone Carlyle
PostWysłany: Pon 21:31, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Ta... w szoku- prychnął Boone- Idę pomóc kompletować ciała zmarłych osób, ty może też byś coś zrobiła, wszyscy są w szoku, a jednak coś z ciałami trzeba zrobić, jeśli nie chcemy mieć tutaj niemiłej niespodzianki.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Pon 21:33, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

- Nie będę grzebała w trupach! - Żachnęła się. - Czy ja wyglądam ci na patologa? Raczej nie... więcej ty idź sobie pogrzeb a ja się zaopiekuje małą... i znajdź coś do jedzenia... Bo mała jest głodna... tak poza tym po co kompletujecie ciała skoro lada chwila będzie tu ekipa ratunkowa? - Spytała zdziwiona. Po czym pogłaskała Amandę po główce. - Idź już bo dziecko się ciebie boi!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez shan dnia Pon 21:34, 28 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Boone
Boone Carlyle
PostWysłany: Pon 21:37, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Tak! tak! Boi się! Jakby miało czego!- zaczął wrzeszczeć Boone- Idę pomóc w odnalezieniu ciał! Nie będę teraz szukał czegoś do jedzenia! Zresztą w torbie masz batony! A nie wiadomo kiedy ekipa dotrze na miejsce, a jeśli tego nie zrobią do dzisiaj to w nocy mogą przyjść jakieś zwierzęta mięsożerne i co wtedy? Musimy spalić te ciała.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Boone dnia Pon 21:38, 28 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Pon 21:40, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

- To tu są jakieś zwierzęta?! - Spytała zdziwiona. - Nawet jak przyjdą to mam nadzieje, że się wreszcie na coś przydasz i rzucisz się im na pożarcie! - Krzyknęła policzkując brata. - Idź już! A tych batonów nie będę jadła ani ja ani ona bo są tuczące! - Po czym znów usiadła koło małej i jakby nigdy nic promiennie się do niej uśmiechnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Boone
Boone Carlyle
PostWysłany: Pon 21:45, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Dobrze już!- wrzasnął Boone oddalając się od siostry. Co się z nią dzieje? Jest nie do wytrzymania, gorzej niż zwykle . Chłopak ruszył w stronę wraku samolotu szukając ciał, które dołączał do ogromnej sterty martwych osób.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nikki
Nikki Fernandez
PostWysłany: Pon 21:45, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 26 Cze 2010

Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

NIKKI
Kobieta szukała walizki w miejscu gdzie było ich najwięcej.
Żadna jednak chociażby trochę nie przypominała tej z diamentami.

PAULO
Mężczyzna w tym czasie chodził w innej części plaży i pytał przypadkowych osób czy aby nie potrzeba im pomocy.
- Pomóc ci? - Spytał Paulo uśmiechając się do Boone'a - Jestem Paulo.. po prostu Paulo.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nikki dnia Pon 21:47, 28 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
arriada
Erica Hurtman
PostWysłany: Pon 21:47, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Opole

Erica po dłuższym czasie obudziła się. - To był sen? - powiedziała cicho do siebie. - Nie!? - Zaczęła rozglądać się dookoła. Zauważyła na koszuli plamę krwi, która z czasem się powiększała. Nie chciała krzyczeć najgłośniej, ponieważ inni potrzebowali większej pomocy. Zobaczyła, że na przeciwko niej rozmawia dwojga ludzi. (Boone & Shannon) - Przepraszam. Mógłbyś mi troszkę pomóc? - Powiedziała do wysokiego bruneta (Boone`a) trzymając się za swoją ranę na brzuchu.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Boone
Boone Carlyle
PostWysłany: Pon 21:49, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Boone spojrzał z przerażeniem na kobietę, która go zaczepiła.
- Jasne! co się stało? Co z twoim brzuchem?- spytał z troską spoglądając na kobietę- Tak w ogóle to jestem Boone.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
arriada
Erica Hurtman
PostWysłany: Pon 21:54, 28 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Opole

- Dziękuję. Ja jestem Erica. - Spojrzała mu głęboko w oczy. - Niewiem co mi się stało. Gdy się ocknęłam zauważyłam plamę na mojej koszuli. Nic nie pamiętam. - Oderwała rękę od brzucha. - Aua.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> LOST gra. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 62, 63, 64  Następny
Strona 2 z 64

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare