Forum  Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
Wyspa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 56, 57, 58 ... 62, 63, 64  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> LOST gra.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hugo
Hurley Reyes
PostWysłany: Wto 18:43, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Hugo usiadł przepocony do stołu.
- No to był coś... - Rzekł wycierając czoło. Lubił tańczyc.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie
Charlie Pace
PostWysłany: Wto 18:55, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Tak, tak. Przepyszne Shann. - Mruknął Charlie i pocałował blondynkę w policzek. - To co zbieramy się na plażę? - Rutherford kiwnęła głową i poszła wziąśc swój plecak, swój wziął rownież Charlie i czekał na dziewczynę przed bunkrem.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kate
Kate Austen
PostWysłany: Wto 18:57, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Kurczę, to nie dobrze.. Może to je zwabi. - Rzuciła Austen i wyciągnęła z kieszeni okruszki po chlebie, zwinnym ruchem wrzuciła je do wody. - Noc? Bardzo przyjemna. Ciepło, lekki wiaterek.. Szum fal.. Zdecydowanie lepiej czuję się tutaj niż w bunkrze. A wy z Rose?

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Eko
Eko Tunde
PostWysłany: Wto 18:59, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 05 Lip 2010

Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Eko nic nie odpowiedział Nikki tylko głośniej zaczął czytać:
Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca
albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania
i znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką wiarę, tak iżbym góry przenosił.
a miłości bym nie miał,
byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie,
lecz miłości bym nie miał,
nic bym nie zyskał...

Kiedy skończył czytać spojrzał na Fernandez i uśmiechnął się przyjacielsko. - Witaj.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Wto 19:02, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

- Ruszajmy więc. - Shannon i Charlie wyszli z bunkra. Powoli szli w kierunku plaży.
- Zrobimy postój? - Spytała Rutherford po jakimś czasie.
Oboje usiedli.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez shan dnia Wto 19:04, 20 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Bernard Nadler
Rose Nadler
PostWysłany: Wto 19:05, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 05 Lip 2010

Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

BERNARD
- Tu jest doskonale... tylko pogryzło mnie coś... - Pokazał jej bąbel na ręce. - A swędzi jak cholera... Rose zaś cieszy się przeogromnie. Nie lubiła bunkra.... czuła się tam nieswojo. - Spojrzał w stronę siatki, lecz ta była pusta.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bernard Nadler dnia Wto 19:06, 20 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Nikki
Nikki Fernandez
PostWysłany: Wto 19:08, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 26 Cze 2010

Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Nikki spojrzała na mężczyznę. Trochę się go bała. Był bardzo pobożny i Fernandez zaczęła się nad czymś zastanawiac.
- Ty jesteś księdzem? - Spytała po chwili milczenia. - Przepraszam... jeśli poczułeś się jakoś... ee urażony... - Dodała.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie
Charlie Pace
PostWysłany: Wto 20:19, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Rutherford z Pacem przystanęli na chwilę by napić się soku, po orzeźwieniu pragnienia poszli dalej, nim się obejżeli byli już na miejscu. - Ale widok. - Mruknął do dziewczyny wskazując na kilkanaście namiotów.
- Ooo.. Mamy gości! No proszę! - Krzyknęła Elena podchodząc do pary. - Miło was widzieć!
- Nieźle się urządziliście.. - Mruknął Charlie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Wto 20:27, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

- Witaj Eleno. - Zawołała Shannon witając koleżankę. Obóz był faktycznie piękny. Spodziewała się czegoś dużo gorszego. - Oh jak tu jest cudnie... takie małe miasteczko. - Rzekła rozglądając się po obozie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez shan dnia Wto 20:28, 20 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Eko
Eko Tunde
PostWysłany: Wto 20:29, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 05 Lip 2010

Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Tak, jestem księdzem. - Powiedział dumnie po czym dodał. - Lecz wcale, nie jestem urażony. Wręcz przeciwnie. Widziałem, że dość często tu przychodzisz.. Czy może, któryś z tych panów był Ci bliski?

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nikki
Nikki Fernandez
PostWysłany: Wto 20:35, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 26 Cze 2010

Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Nikki wskazała na krzyż z napisem "Paulo"
- Paulo był moim narzeczonym. - Westchnęła po czym przyszedł jej do głowy pewien pomysł. Spojrzała na Eko a łza popłynęła jej po policzku. - Czy mogłabym się wyspowiadac?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kate
Kate Austen
PostWysłany: Wto 20:40, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- W bunkrze był krem na ukąszenia owadów. - Powiedziała wskazując na bąbel Bernarda. Odwróciła się do niego tyłem bo usłyszała jakieś głośne rozmowy w obozie, wkrótce zauwazyła Shannon i Charliego. - Lecę się z nimi przywitać! - Rzuciła i pobiegła do obozu. - Witajcie w naszych progach! Miło, że wpadliście.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alex
Alexander June
PostWysłany: Wto 20:52, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 01 Lip 2010

Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Alex spojrzał w tył i zobaczył jak plażowicze witają Shannon i Charliego. - Idziesz?
- Nie, nie mam ochoty podniecać się tym, jakie to niesamowite, że słodka parka nas odwiedziła. - Alex zaśmiał po czym postanowił, że jednak tu zostanie.
- Zawsze taka jesteś?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Wto 20:55, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

Do Shannon podeszła Joanna. Rutherford byłą tak szczęśliwa, że nie czuła już urazy.
- Jestem w ciąży! - Oznajmiła Shannon. - Czy to nie cudowne?! - Obie kobiety zaczęły rozmawiac o macierzyństwie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Eko
Eko Tunde
PostWysłany: Wto 21:03, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 05 Lip 2010

Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Eko uśmiechnął się do latynoski i kiwnął głową, podszedł bliżej i kucnął obok dziewczyny. - Powiedz mi moja droga czym obraziłaś Boga.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nikki
Nikki Fernandez
PostWysłany: Wto 21:08, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 26 Cze 2010

Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Nikki westchnęła:
- Więc ja... zabiłam człowieka... to nie jednego... razem z Paulem otruliśmy bogacza Howarda Zuckermana... - Przespałam się z nim. Miał diamenty warte 8 mln dolarów. Były to lewe interesy więc nikt o nich nie wiedział. Gdy już wylądowaliśmy... nasz majątek się zgubił... znaleźliśmy go wprawdzie, ale Paulo zabrał go... ogarnął mnie gniew i... - Nabrała powietrza. - Zastrzeliłam Paula... później obarczyłam winą dwie niewinne dziewczyny... przeze mnie mogły zginąc a ta druga April.... biłam ją i kopałam dla zabawy udając, że to zemsta za ukochanego... dopiero teraz zrozumiałam, że Paulo zabrał je by mnie nie stracic... bo mnie kochał... zmusiał jeszcze do mordestwa Jacka... by przeklęci ludzie w maskach jego męczyli a nie mnie. - Po tych słowach spojrzała na Eko. Zaczęła płakac.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nikki dnia Wto 21:09, 20 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Anka
Ana-Lucia Cortez
PostWysłany: Wto 21:12, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 04 Lip 2010

Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- .. Jaka?
- Arogancka, agresywna, wredna. - Dziewczyna wyrzuciła ogryzek z papaji do oceanu i spojrzała na Alexandra.
- Odpieprz się. Moje życie i będę taka jak mi się podoba.
- Ale ja nie powiedziałem, że mi się nie podoba, że jest w tym coś złego. - Odrzekł spoglądając na jej reakcję, dziewczyna tylko westchnęła i kącik jej ust wysunął się ku górze. Wstała i rozprostowała kości. - Idę do namiotu, ciao. - Rzuciła i poszła.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alex
Alexander June
PostWysłany: Wto 21:14, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 01 Lip 2010

Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Chłopak nie wiedział już o co chodzi. Powiedział coś źle czy co, dziewczyna notorycznie uciekała od uczucia, tak jakby bała się związku, albo nie chciała tego? Alex podrapał się po głowie i również wstał odprowadzając Anę wzrokiem. Następnie podszedł do grupki ludzi. - No proszę Charlie, szybko się uwinąłeś. - Powiedział klepiąc rockowca w plecy. - Już, dzieciak?

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie
Charlie Pace
PostWysłany: Wto 21:16, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Z nutką nieśmiałości przytaknął. - I owszem, dziecko. - Powiedział dumnie i położył ręce na biodrach. - Jak się tu żyje?
- Bardzo dobrze, jak widać zresztą, lepiej niż tam, cisnąć się w tym bunkrze.
- Teraz tam jest przyjemnie.
- Nie wątpię. - Odrzekł June i poszedł w stronę dżungli, za potrzebą. Charlie westchnął i spoglądał na Shannon.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Grace
Grace Morgan
PostWysłany: Wto 21:22, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 18 Lip 2010

Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Charlie mam prośbę. - Rzekła Grace stawiając przed nim kosz z brudnymi rzeczami. - Byłbyś tak miły i zabrał to do bunkra? I jakbyś wyprał to byłabym bardzo wdzięczna. - Rzekła uśmiechając się.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Eko
Eko Tunde
PostWysłany: Wto 21:23, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 05 Lip 2010

Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Nikki nie oczekuj, że powiem, że źle uczyniłaś tak jak powiedziałby inny ksiądź. Wyspa ma swoje zasady, na których staram się żyć. A to co uczyniłaś, zabijając swojego lubego, było najgorszym posunięciem z możliwych. Nawet teraz mimo, że żałujesz tego co zrobiłaś, nie odwrócisz tego, nie będziesz w stanie cofnąć czasu. Dlatego, dobrze że żałujesz, ale to nie wszystko. Powinnaś się z tym pogodzić i zacząć lepiej żyć. Uwierz mi, wiem coś o tym. Nawet bardzo dobrze, również miałem podobny przypadek. - Powiedział opanowany, spuścił głowę po czym dodał. - Bóg odpuszcza tobie popełnione przez ciebie grzechy, gdyż działałaś wtedy pod mocą szatana, opętana rządzą władzy, diamentów, pychy. Bóg Ci pomoże, uleczy, ale sam nie da rady. W pierwszej kolejności to Ty musisz przebaczyć sobie, to co zrobiłaś. Bez tego, nie będzie życia, uwierz mi. - Odpowiedział i położył dłoń na głowie latynoski, odmówił w myślach modlitwę i zostawił Nikki samą na cmentarzu, kierując się w stronę swojego namiotu.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie
Charlie Pace
PostWysłany: Wto 21:26, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Charlie spojrzał na duży kosz z brudnymi rzeczami z taką miną jak mam na avku. - Eeee... Jasne.. Spoko.. W porządku.. Nie ma sprawy.. - Mamrotał i uśmiechnął się krzywo. "Ja+Pranie!? Oh no! Porozmawiam z Libby...."

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nikki
Nikki Fernandez
PostWysłany: Wto 21:28, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 26 Cze 2010

Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Dziękuje... - Wyszeptała Nikki gdy Eko odchodził. Siedziała tak na piasku a łzy spływały jej po policzkach. Wstała, lekko się zachwiała. Spojrzała na krzyż a następnie zacisnęła pięści.
- Koniec! - Powiedziała ostro zaciskając pięści. Podniosła odwarznie głowę i ruszyła w stronę obozu ocierając łzy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Grace
Grace Morgan
PostWysłany: Wto 21:33, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 18 Lip 2010

Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Jesteś bardzo miły... i gratuluje w końcu będziesz ojcem. - Po tych słowach Grace udała się w kierunku namiotu. Gdy podeszła bliżej wydawało jej się, że coś słyszy.
- Ale, że niby co to ma znaczyc?! - Wrzasnęła widząc jak Arzt leży na Judy. - I do tego w moim namiocie?! I na moim kocu?! - Krzyknęła na cały obóz! - Wynocha mi stąd! - Speszona Judy wybiegła poprawiając włosy. Powiedziała tylko coś w stylu: "No ja... e ja" Arzt zmierzył Grace groźnym spojrzeniem i w podskokach ruszył z Chamness dopinając rozporek.
- Coś podobnego... - Powiedziała Grace kręcąc głową.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kate
Kate Austen
PostWysłany: Wto 22:04, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Zdziwiona Kate przyglądała się uciekającym kochankom. - Takich akcji pewnie w bunkrze nie macie, co? - Mruknęła w stronę Charliego i Shannon. - Ja idę spać, przekażcie Jackowi, .. że jutro do was wpadnę.. - Powiedziała i z uśmiechem na twarzy poszła do swojego namiotu.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie
Charlie Pace
PostWysłany: Wto 22:05, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- To się nie spodziewałem. - Rzucił Charlie śmiejąc się z Judy i Arzta. - Hej, kochanie idziemy już? Robi się ciemno i będzie niebezpiecznie wracać po nocy. - Odrzekł w kierunku Shannon która plotkowała o czymś z Joanną.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bernard Nadler
Rose Nadler
PostWysłany: Wto 22:06, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 05 Lip 2010

Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

BERNARD
Bernard wyciągnął siatkę.
- Nareszcie! - Wrzasnął widząc jak trzepocze się w niej ryba. Uradowany ruszył w kierunku obozu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Wto 22:09, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

Shannon z otwartą buzią obserwowała biegnących: Arzta i Judy.
- To jest dziwne. - Rzuciła do Joanny, która była jeszcze bardziej zdziwiona. - Takiego czegoś tam nie ma... - Rzekła do Kate. Zbliżał się już powoli wieczór.
- Charlie może lepiej jak to zostaniemy na noc? - Zaproponowała Rutherford.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Jack Shephard
PostWysłany: Wto 22:09, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Jack po tym, jak nakarmił April poszedł wziąść prysznic. Następnie przyszedł do kuchni spoglądajac na Libby. - Shannon i Charlie jeszcze nie wrócili? - Spytał i ugryzł jabłko które wyciągnął z lodówki.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sawyer
James Sawyer Ford
PostWysłany: Wto 22:11, 20 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Sawyer wkorzystał z toalety i leżąc na kanapie czytał książkę. Wkrotce zasnął.


Podobnie Bree która cały dzień siedziała na drzewie przed bunkrem, zasnęła jak tylko przyszła.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> LOST gra. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 56, 57, 58 ... 62, 63, 64  Następny
Strona 57 z 64

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare