Forum  Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
Wyspa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 54, 55, 56 ... 62, 63, 64  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> LOST gra.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anka
Ana-Lucia Cortez
PostWysłany: Pon 14:18, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 04 Lip 2010

Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Dobra ludzie nie ma co przedłużać, Grace ma racje powinniśmy już ruszać. - Powiedziała i skończyła pić sok. Wzięła plecak i poszła do spiżarni, wrzuciła do torby kilka konserw, ciastek, ziemniaków i innych produktów i wróciła do kuchni. - Okej, jestem gotowa i czekam przed bunkrem. - Powiedziała i poszła.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bernard Nadler
Rose Nadler
PostWysłany: Pon 14:20, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 05 Lip 2010

Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

BERNARD & ROSE
Małżeństwo pakowało się.
Cindy gotowa do drogi siedziała na sofie a Nikki szukała swych rzeczy.
- Cieszę się, że stąd idziemy. - Rzekł Rose a Bernard po chwili rozglądania się odpowiedział:
- Ja raczej też.
Grace gotowa siedziała w kuchni oglądając zdjęcie swego męża.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Grace
Grace Morgan
PostWysłany: Pon 14:22, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 18 Lip 2010

Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Wszyscy chętni zebrali się przed bunkrem obładowani torbami pełnymi ubrań i jedzenia.
- To co ruszamy? - Spytała Grace uśmiechając się delikatnie. Chciała już byc na plaży. - Nie ma chyba na co czekac.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Claire Littleton
PostWysłany: Pon 14:49, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10

Claire podeszła do osób przed bunkrem ciągnąc za sobą swoją torbę. Bała się, aby być daleko od Jacka, ale wkońcu jeszcze połowa miesiąca do narodzin jej dziecka. - Alex prosił byśmy chwile poczekali, musiał jeszcze iść się .. "wylać" jak powiedział.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alex
Alexander June
PostWysłany: Pon 15:02, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 01 Lip 2010

Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Alex z plecakiem na ramieniu przybiegł pod umowione miejsce zapinając rozporek. - O, dzięki, że na mnie poczekaliście. - Rzucił i miał zamiar iść tyle, że wziął do ręki torbę Claire. - Kobieta w ciąży nie powinna się przemęczać. - Mruknął uśmiechając się do dziewczyny.


RUSZAMY


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Eko
Eko Tunde
PostWysłany: Pon 15:03, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 05 Lip 2010

Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Eko szedł zaraz za Kate. Miał ze sobą jedynie biblię i swój kij, przynajmniej wyglądał jak człowiek bo umył się dwa dni temu i włożył czyste ubrania.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nikki
Nikki Fernandez
PostWysłany: Pon 15:38, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 26 Cze 2010

Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Nikki wysunęła się na przód grupy i kroczyła prawie równo z Aną.
Po jakimś czasie doszli w końcu.
Nikki od razu poznała to miejsce ostatnimi czasy często tu chodziła do Paula.
- Jesteśmy... - Rzekła. Wszyscy zaczęli się rozchodzic w poszukiwaniu części na swoje nowe mieszkanka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Pon 15:55, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

Plażowicze od razu zabrali się do ciężkiej pracy.
Plaża była pełna syfu i w opłakanym stanie. Każdy pomagał jak mógł.


Mijały minuty, godziny a plaża stawała się coraz ładniejsza. Zbudowano kuchenkę. Namiot wspólny (nr 12) i kilka pojemników do, których mieli zamiar łapac wodę deszczową.
Domki wyglądały mniej więcej tak:


Słońce chyliło się już ku zachodowi, ale rozbitkowie nadal pracowali starając się by obóz był wytrzymały na silne deszcze czy wiatry.
Pod koniec dnia. Gdy była już szarówka a w dżungli panował już całkowity mrok. Obóz stanął na nogi.


MAPA:

1. Mr. Eko
2. Statysta
3. MAGAZYN
4. Grace Morgan
5. Joanna Miller
6. Lazaret
7. Nikki Fernandez
8. Claire Littleton
9. Cindy Chandler
10. Rose Nadler & Bernard Nadler
11. Judy Chamness
12. Wspólny. (Obok zamontowane jest też coś ala dzwonek by w razie czego zdwonic na alarm). (Obok zielona kropka to duże drzewo i takie coś brązowe to kuchenka i miejsce gdzie są produkty. Jest to w cieniu)
13. Alexander June
14. Ana-Lucia Cortez
15. Kate Austen
16. Leslie Arzt
Niebieskie punkty - Miejsca gdzie wpada deszczówka.

MAPA ZROBIONA PRZEZ SHAN I JAZEERĘ ;)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez shan dnia Pon 20:06, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 5 razy
Zobacz profil autora
Cindy
Cindy Chandler
PostWysłany: Pon 16:08, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 05 Lip 2010

Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Cindy wyszła ze swojego namiotu.
Zrobiła się już całkiem ciemno. Pochodziła więc po obozie i znalzła patyki i drewno, które rozbitkowie przy budowie odrzucili.
15 minut później między domkiem Any i Kate płonęło ognisko przy, którym pomógł jej Arzt.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nikki
Nikki Fernandez
PostWysłany: Pon 16:13, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 26 Cze 2010

Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Nikki robiąc pochodnie udała się na grób Paula.
Wbiła ją w ziemię i usiadła na piasku.
Spoglądała na krzyż z napisem "Paulo" roniąc łzy.
Nadal żałowała, że nie może cofnąc czasu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nikki dnia Pon 16:13, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kate
Kate Austen
PostWysłany: Pon 16:14, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Kate siedziała przy ognisku i zrobiła małego grilla. - Uczcimy nasz obóz. - Powiedziała szczęśliwa. Nad ogniskiem położyła coś jak stoliczek tyle, że metalowe i z dużymi dziurami. Położyła tam kilka kiełbas i je przewracała co chwilę. - Cindy, zobacz w kuchni czy jest jakiś alkohol. Ja przyniosłam kilka piw ale nie wiem czy jeszcze tam są, kiedy byłam przed chwilą dwa znikneły.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Grace
Grace Morgan
PostWysłany: Pon 16:15, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 18 Lip 2010

Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Grace razem z Judy wzięła paczkę Dharmowskich chipsów.
Usiadły przy ognisku i rozprawiały o dawnym życiu.
- Tak naprawdę myślałam nad tym by wziąśc rozwód z mężem... teraz głupio mi, że o tym myślałam... tęsknie za nim... - Opowiadała Morgan koleżance.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cindy
Cindy Chandler
PostWysłany: Pon 16:18, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 05 Lip 2010

Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Dobrze. - Rzekła Cindy i ruszyła w stronę prowizorycznej kuchni.
Wzięła jakieś dwa wina dharmy i whisky. Po chwili wróciła obładowana szklanymi butelkami. Położyła je obok Kate.
- Wystarczy?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cindy dnia Pon 16:18, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Anka
Ana-Lucia Cortez
PostWysłany: Pon 16:19, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 04 Lip 2010

Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Dziewczyna zrobiła sobie namiot i zostało jej tylko zrobienie prowizorycznego łóżka, z trudem zaczęła targać fotel do namiotu kiedy już go ustawiła i rozłożyła maksymalnie wpadł Alex.
- Cześć Ana, widzę, że już kończysz prace?
- No.. Jak widać.
- Idziesz posiedzieć przy ognisku? Robimy grilla.
Dziewczyna wahała się chwilkę ale ostatecznie powiedziała. - Pewnie.. - I razem usiedli na pniu drzewka obok Judy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Eko
Eko Tunde
PostWysłany: Pon 16:29, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 05 Lip 2010

Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Eko wybrał miejsce do zrobienia namiotu najbliżej do cmentarza i najdalej od ludzi, tyle, że jakiś kretyn w ostatniej chwili zrobił sobie obok niego swoje posłanie. Tunde spoglądał na Nikki która szlochała nad jednym grobem. Zastanawiał się kto był tam pogrzebany.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bernard Nadler
Rose Nadler
PostWysłany: Pon 18:37, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 05 Lip 2010

Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

BERNARD
Bernard jadł kiełbaskę, która podała mu Kate.
Siedział obok żony przy ognisku i wsłuchiwał się w szum fal.

ROSE
Rose nie jadła nic.
Siedziała z boku i bawił się wisiorkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cindy
Cindy Chandler
PostWysłany: Pon 18:41, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 05 Lip 2010

Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Cindy usiadła obok Kate.
W małym dharmowskim kubeczu miała nalanego trochę piwa.
Co jakiś czas piła trochę.
Plaża była cudowna... czuła się wolna.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Grace
Grace Morgan
PostWysłany: Pon 18:44, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 18 Lip 2010

Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Grace skończyła gawędziła nadal z Judy, teraz kobiety rozprawiały na temat miast w Anglii. Okazało się bowiem, że Judy bardzo często tam latała ze swego rodzinnego miasta jakim był Nowy York.
- ... Hm... uważam, że Londyn jest naprawdę pięknym miastem, ale moje rodzinne miasto - Menchester jeszcze ładniejszym... - Ciagneła Morgan.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Grace dnia Pon 19:37, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Nikki
Nikki Fernandez
PostWysłany: Pon 18:47, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 26 Cze 2010

Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Nikki udała się w stronę ogniska ocierając po drodze łzy. Spojrzała w stronę Eko. Uśmiechnęła się delikatnie i szła dalej. Zauważyła, że mężczyzna jest bardzo Pobożny. Usiadła obok Joanny i patrzyła w ogień.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kate
Kate Austen
PostWysłany: Pon 22:27, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Kate wzięła sporego łyka wina i spojrzała po twarzach przyjaciół. Ugryzła kiełbasę i zjadła ją z wielkim smakiem. - Wiecie co, mam dość tych wakacji, pora zastanowić się, jak możemy opuścić wyspę. Mam pewien pomysł.. Ale.. To jutro powiem wam o co chodzi. - Zaśmiała się i wstając ziewnęła. - Dobranoc ludzie. - Mruknęła i poszła do swojego namiotu.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alex
Alexander June
PostWysłany: Pon 22:30, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 01 Lip 2010

Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Serio Grace? Chyba jeszcze nigdy nie byłaś w San Diego. Stamtąd pochodzę, cudowne miasto, a widoki! Ludzie bardzo uprzejmi, mówię Ci, gdy tylko wyrwiemy się z wyspy, zapraszam Cię do siebie! Wszystkich was zapraszam! - Powiedział spoglądając kolejno na rozbitków i zatrzymał wzrok na Anie, jednak gdy ta na niego spojrzała, szybko odwrócił wzrok.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Jack Shephard
PostWysłany: Pon 22:32, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Jack zmywał naczynia. - Jakoś cicho się zrobiło. - Powiedział będąc w salonie, gdzie było najwięcej osób. - Jak liczyłem, jest nas chyba dwanaście, plus Vincent. To nawet dobrze, lepiej się zgramy. - Rzekł i wytarł ręce w ręczniczek. Westchnął i usiadł na sofie.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Grace
Grace Morgan
PostWysłany: Pon 22:33, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 18 Lip 2010

Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Z chęcia przyjadę. - Rzekła Grace uśmiechając się. - Zawsze chciałam zwiedzic San Diego, ale wątpie w to, że jest wspanialsze niż Menchester. - Mówiąc to skończyła jesc kiełbasę.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Pon 22:35, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

Shannon nie mówiła nic nikomu, ale chciałaby również przeprowadzic się na plażę, ale Charlie wolał zostac. Wiedziała, że jest w ciąży, ale w końcu Claire w o wiele bardziej zaawansowanej poszła. Westchnęła i pogłaskała Vincenta.
- Jak myślicie... czy z nimi wszystko ok? - Spytała wszystkich.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nikki
Nikki Fernandez
PostWysłany: Pon 22:38, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 26 Cze 2010

Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Nikki wstała.
- Dobranoc. - Rzuciła do wszystkich po czym udała się w stronę swego namiotu.
Była zmęczona. Poza tym chciała pobyc sama. Ułożyła się na kocach i zasnęła.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bree
Bree Tanner
PostWysłany: Pon 22:39, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 05 Lip 2010

Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Brunetka zjadła chipsy z dipem czosnkowym i słuchała słów lekarza. Kiwnęła tylko głową i oparła się o blat kuchenny spoglądając z zamyśleniem na betonową podłogę.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie
Charlie Pace
PostWysłany: Pon 22:46, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Napewno. Gdyby było coś nie tak, któryś z nich przybiegłby tutaj i nam dał znać. - Powiedział i uśmiechnął się w stronę blondynki. - Jak chcesz możemy pójść jutro ich odwiedzić.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Pon 22:48, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

- Dobrze... - Rzekła wtulając się w Charliego. - Możemy... taki spacerek... - Pocałowała go w brodę. Po chwili wstała.
- Dobranoc wszystkim. - Udała się wpierw do łazienki a gdy się wykąpała położyła się do łóżka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sawyer
James Sawyer Ford
PostWysłany: Pon 22:49, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Mały spacerek. - Zaśmiał się Sawyer kiedy Shannon odeszła. - Więc tak się to teraz nazywa? - Spytał Charliego nadal się głupio śmiejąc.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hugo
Hurley Reyes
PostWysłany: Pon 22:49, 19 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Chyba, że wszyscy leżą z poderżniętymi gardłami. - Odpowiedział Hugo na słowa Charliego. Po chwili jednak speszył się nieco i spojrzał w dół. "Zawsze muszę coś palną" - Pomyślał.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hugo dnia Pon 22:50, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> LOST gra. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 54, 55, 56 ... 62, 63, 64  Następny
Strona 55 z 64

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare