Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Charlie Charlie Pace
|
Wysłany:
Czw 13:35, 08 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Rozbitkowie zerwali się z miejsca biegnąc za Shannon,wkrótce wyszli przed bunkier i rzeczywiście w krzakach leżała poharatana kobieta. Shephard sprawdził puls. - ŻYJE!! - Krzyknął uradowany i zaczął sprawdzać czy ma rany zewnętrzne. - To cud, oni ją tu zostawili..?! Shannon widziałaś coś? - Spytał lekarz. Charlie stał obok blondynki masując jej ramię.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
John John Locke
|
Wysłany:
Czw 13:39, 08 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
John spojrzał ukratkiem na blondynkę, wyglądała na wyczerpaną i wycieńczoną. - Trzeba ją zanieśc do bunkra.. - Powiedział i wziął na ręce April i POWOLUTU zaczął iść w stronę ich nowego mieszkania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
shan Shannon Rutherford
|
Wysłany:
Czw 13:54, 08 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 347 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław
|
- Nic nie widziałam... tylko ją... - Rzekła roztrzęsiona sytuacją... Iwanow wyglądała strasznie... cały czas miała ten obraz przed oczami. - Tylko ją... widziałam tylko ją... - Dodała tuląc się do Charliego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Jack Jack Shephard
|
Wysłany:
Czw 14:06, 08 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 141 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Rozbitkowie weszli do bunkra, Jack wskazał Johnowi miejsce gdzie ma położyć Rosjankę, tak więc zrobił łysy a później odszedł na bok. Lekarz dał napićm się wody April a następnie przykrył ją grubym kocem. - Jest zimna, trzeba ją ogrzać. Jak tylko się obudzi, zawołajcie mnie. Trzeba jej też zrobić coś do jedzenia. - Mruknął lekarz i spojrzał na poharataną twarzyczkę Iwanow. Następnie z głośników zaczęło dobiegać pikanie maszyny ratującej świat... - Wciśnijcie liczby...
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Kate Kate Austen
|
Wysłany:
Czw 14:08, 08 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Kate zrobiła jak prosił Jack, wpisała 4, 8, 15, 16, 23, 42 i wcisnęła EXECUTE. Spojrzała na licznik gdzie liczby zmieniły już swą wartość na 108, Uff.. Austen poszła d spiżarni pozajadać kilka batoników.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Charlie Charlie Pace
|
Wysłany:
Czw 14:10, 08 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Charlie pocałował Shannonw policzek i zostawił ją w salonie. Sam poszedł pod prysznic, po drodze wziął mydło, ręcznik i wszedł do kabiny prysznicowej. Rozkoszował się gorącą wodą, jego ciało odpoczywało, czuł się bardzo odprężony.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
shan Shannon Rutherford
|
Wysłany:
Czw 15:24, 08 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 347 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław
|
Shannon siedziała spięta w salonie. To wszystko było jakieś dziwne. Widziała stąd April, która leżała jakby nieżywa. Rutherford wzdrygnęła się i poszła w stronę spiżarni. Zabrała stamtąd karton mleka i płatki. Wszystko zapakowane było w białe opakowania z ośmiokątnym znakiem po środku, którego pisało Dharma... Shannon była z początku trochę nieufna do jedzenia, które znajdowało się w stacji, ale przełamała się w końcu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shan dnia Czw 15:29, 08 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
April Strażnik Teksasu
|
Wysłany:
Czw 21:12, 08 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
Otworzyła oczy i krzyknęła, próbowała złapać powietrze, ale nie mogła. Złapała się za gardło, a po chwili upadła na podłogę dusząc się. Czuła jak ktoś daje jej jakiś zastrzyk, a oddech powoli wracał do normy. Rozejrzała się i zaczął krzyczeć, nie miała pojęcia gdzie jest i kim są ci ludzie.
- Kim wy jesteście?! Co ja tutaj robię?! Gdzie ja jestem?!- krzyczała jak oszalała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
shan Shannon Rutherford
|
Wysłany:
Czw 21:33, 08 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 347 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław
|
Shannon przyglądała się temu wszystkiemu z daleko... kobieta zaczęła krzyczec.... była niebezpieczna. Po chwili Rutherford oparła się o blat stołu w kuchni i odkładając pustą miskę rzekła.
- Nie pamiętasz nas? - Spytała dziewczyny starając się zachowac spokój.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
April Strażnik Teksasu
|
Wysłany:
Czw 22:18, 08 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
- Kim wy jesteście- wrzasnęła robiąc kilka kroków do tyłu, bała się. Nigdy nie widziała tych ludzi na oczy- Nie podchodźcie do mnie! Nie znam was!
Wykrzyknęła chowając głowę w dłoniach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Hugo Hurley Reyes
|
Wysłany:
Pią 0:30, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
- To my... twoi przyjaciele... - Rzucił Hugo spoglądając na wszystko z boku. Dziewczyna najwyraźniej zwariowała. - Nie pamiętasz nas? - Rzekł Hugo uśmiechając się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hugo dnia Pią 0:31, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
April Strażnik Teksasu
|
Wysłany:
Pią 0:38, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
- Wypuście mnie stąd?! Dlaczego ja nic nie pamiętam?! Nawet jak się nazywam?! Kim ja kurwa jestem?! Gdzie ja kurwa jestem?- wrzeszczała blondynka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
shan Shannon Rutherford
|
Wysłany:
Pią 11:59, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 347 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław
|
- Ona zwariowała... - Skomentowała krótki Shannon. - Oni jej pewnie coś zrobili, ale czemu ją oddali? - Po tych słowach obeszła dokładnie blondynkę sprawdzając czy aby coś nie jest przymocowane do niej. - No bomby przynajmniej nie ma... - Rzekła Shannon siadając na czerwonej sofie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Jack Jack Shephard
|
Wysłany:
Pią 16:24, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 141 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
- Hej, hej hej.. Spokojnie! - Krzyknął Jack kucając obok blondynki. - Uspokój się to Ci wszystko wyjaśnię.. - Powiedział łagodnie lekarz uśmiechając się do rosjanki. Poczuł dużą ulgę, że wkońcu się obudziła, już miał pewne obawy.. Ale wkońcu! Jak zauważył straciła pamięć... Znowu.. Kiedy oddech dziewczyny zwolnił usiadła na łóżku i spojrzała na Jacka, czekając aż zacznie mówić. - Nazywasz się April Iwanow, pochodzisz ze szlacheckiej rodziny z Rosji, straciłaś pamięć i do LA leciałaś ją odzyskać.. - Przystopował spoglądając na reakcję dziewczyny. - Lecieliśmy tym samolotem, wszyscy razem. - Jack spojrzał na twarze zgromadzonych. - Tyle, że wydarzyła się ogromna katastrofa, i nasz samolot spadł na tą wyspę, na której teraz jesteśmy.. Minęło kilka dni a katastrofy nadal nie ma, najgorsze jest to, że wyspę zamieszkują tubylcy którzy.. Są do wszystkiego zdolni. - Jack postanowił, że nie powie dokładnie dziewczynie tego co się z nią działo... - Uprowadzili Cię... Pobili... No i znów straciłaś pamięć jak widzę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Rosalie Rosalie Hawkins
|
Wysłany:
Pią 16:27, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Japonce kamień spadł z serca. Jak dobrze, że straciła pamięć! Nie pamięta, że Rose jest jedną z czarnych. Jedyne co ją dziwiło, to to, że suka nadal żyje. Julian jej nie załatwił.... Jak Samuel się dowie, może być ciężko. Hawkins uśmiechnęła się promiennie i usiadła obok April. - Tak się o Ciebie martwiłam! Dobrze, że Ci nic nie jest!
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Charlie Charlie Pace
|
Wysłany:
Pią 16:30, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Charlie skończył się kąpać, a usłyszał głośne rozmowy w salonie, ubrał się więc szybko i czym prędzej tam poszedł. Okazało się, że Iwanow już odzyskała przytomność, Pace był ciekawy co się z nią działo do tej pory. Wkrótce usłyszał pikanie więc poszedł wbić liczby. Następnie, głodny udał się do kuchni gdzie przebywała Shannon. - Witaj skarbie. - Mruknął całując ją w policzek. Wyciągnął ciastka i zaczął je zjadać ze smakiem. - Masz ochotę na spacer po dżungli?
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
shan Shannon Rutherford
|
Wysłany:
Pią 17:58, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 347 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław
|
- Z wielką chęcią stąd wyjdę... - Rzekła Shannon uśmiechając się serdecznie do Charliego. 10 minut później byli już w dżungli. - I co sądzisz o tym całym bunkrze? - Spytała Rutherford wskazując głową na wejście.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
April Strażnik Teksasu
|
Wysłany:
Pią 18:50, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
- Pamiętam Japończyka... jak przez mgłę...- powiedziała April na moment zastanawiając się. Blondynka, gdy usłyszała o katastrofie przeraziła się ogromnie- Ja nic z tego nie rozumiem...
Wywnioskowała wzruszając ramionami i patrząc na rozbitków. Była zmęczona dlatego wyszła na zewnątrz z pomocą Jack'a, który wyjaśnił jej kilka słów dotyczących bunkra, w którym przebywali. Rosjanka głęboko odetchnęła i rozglądała się po dżungli siedząc na pniu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez April dnia Pią 18:55, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Nikki Nikki Fernandez
|
Wysłany:
Pią 18:59, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Nikki trzymała się z boku. Nie mieszała się za bardzo do tej całej afery wokół April.
Była za bardzo pogrążona w rozpaczy żeby zwracac uwagę na jakąś głupią Rosjankę.
Pocieszał ją jednak fakt, że żaden z tych głupich zamaskowanych ludzi nie nawiedza ją od kiedy namówiła Shepharda do zabójstwa. Wywnioskowała więc, że to właśnie dzięki temu nieznajomi dali jej spokój.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Nieznajomy Nieznajomi
|
Wysłany:
Pią 19:00, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
/Wybaczcie, że to robię, ale nic się nie dzieje! :D /
Tamara ukryta w krzakach obserwowała April. Tak bardzo widziała w niej Jacoba, zdawała sobie sprawę, że nie może tego zrobić, ale nie mogła się powstrzymać. Wyszła zza rośli i spojrzała na Rosjankę, która z przerażenia wstała.
- Odezwiesz się słowem... a...- powiedziała blondynka wyjmując z kieszeni swój tasak. Nieznajoma wiedziała, że nie ma już odwrotu- Pójdziesz po Nikki i wrócisz tutaj z nią. Jeżeli tego nie zrobisz znajdę cię i zabiję.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nieznajomy dnia Pią 19:01, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
April Strażnik Teksasu
|
Wysłany:
Pią 19:05, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
Przerażona blondynka natychmiast pobiegła do bunkru szukając Nikki.
- Ale moment kurwa! Ja nie wiem jak wygląda- wrzasnęła, gdy nagle napatoczył się Sawer- Gdzie jest Nikki?
Mężczyzna wzrokiem wskazał na kobietę, do której Iwanowna pobiegła.
- Chodź! Widziałam mężczyznę! Mówi, że cię zna i jakieś klejnoty!- wrzasnęła plotąc jakieś głupstwa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Nikki Nikki Fernandez
|
Wysłany:
Pią 19:09, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
- Że co?! - Spojrzała na nią zdziwiona. I tak nie miała nic ciekawszego to roboty więc niemal wybiegła za April. "Pewnie chodzi o Jacka" - pomyślała. Doszły na miejsce.
- Ale tu nikogo nie ma... - Rzuciła do blondynki. Nie wiedziała po co w ogóle dała się namówic na jakiś chory wypad do dżungli.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Nieznajomy Nieznajomi
|
Wysłany:
Pią 19:12, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wtem przed ich oczami ukazała się Tamara z siekierą w ręku.
- Obydwie macie się zamknąć! Inaczej go użyję...- powiedziała delikatnie pieszcząc swój tasak- Idźcie przodem!
Warknęła, a dwie kobiety natychmiast ruszyły w dżunglę.
- Już ja się z wami policzę... jedna pyskata suka, a druga?! córka Jacoba!
Prychnęła pośpieszając je.
Cele:
- Po jakimś czasie możecie zauważyć brak dwóch osób.
- Niech WSZYSCY ruszą w poszukiwaniu, albo przynajmniej 3/4 osób.
- Możecie znaleźć różne ślady.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Nikki Nikki Fernandez
|
Wysłany:
Pią 19:18, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Nikki prychnęła.
Udawała, że się oczywiście nie boi a Tamara nie robi na niej wrażenia.
Tak naprawdę jednak drżała ze strachu... wiedziała, że kobieta jest nieobliczalna... Sayida już zabiła... czuła tez do niej nienawiśc... wyrzuciła jej diamenty...
Szła więc przedsiebie starają nie spoglądac na Tamarę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Nieznajomy Nieznajomi
|
Wysłany:
Pią 19:21, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
- Do szopy! Obydwie!- warknęła Tamara dotykając April tasakiem- No szybko, bo się zdenerwuje!
Kobiety weszły do środka, Iwanow miała wrażenie jakby skąd znała tą szopę.
- Witam w moich skromnych progach! Poczekamy tutaj!
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Nikki Nikki Fernandez
|
Wysłany:
Pią 19:28, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
- Na co? - Odezwała sie Nikki przerażona lekko tym miejscem. Było tam okropnie... miejsce było straszne...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nikki dnia Pią 19:28, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Nieznajomy Nieznajomi
|
Wysłany:
Pią 19:30, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
- Na moich znajomych!- prychnęła Tamara po raz pierwszy ściągając maskę i poprawiając swojego długiego warkocza.
- Popamiętacie, że zadarłyście z Tamarą!
Wrzasnęła jak nienormalna kobieta wiążąc Nikki i April.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Nikki Nikki Fernandez
|
Wysłany:
Pią 19:35, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Nikki postanowiła siedziec cicho. Zdziwił ją jednak wygląd kobiety... wyobrażała sobie zawsze, że za maską kryje się ktoś okropny... a tu niezwykła niespodzianka.
Fernandez zastanawiało jeszcze czym przysłużyła się April, że kobieta porwała ją również... Tamara wspominała coś o jakieś "Córce... Córce kurde jak on się nazywał?" - Pytała samą siebie starając sobie przypomniec.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Julian Julian Caffrey
|
Wysłany:
Pią 19:37, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Julian usłyszał w swojej szopie jakieś odgłosy pobiegł w tamtą stronę, cicho otworzył drzwi i, gdy ujrzał Tamarę bez maski uśmiechnął się krzywo.
- Nie spodziewałem się ciebie tutaj Tamaro... Miałaś tutaj nie przychodzić- warknął, a dopiero po chwili spostrzegł April i jeszcze jakąś kobietę- Kogo mi tu przyprowadziłaś?! Oszalałaś?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
Nikki Nikki Fernandez
|
Wysłany:
Pią 19:39, 09 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Nikki spojrzała na mężczyznę... przez chwilę sądziła, że może to Morand bez maski, ale budowa tego mężczyzny świadczyła, że to chyba nie on.
Siedziała cicho przysłuchując się tylko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
|