Forum  Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
Samolot
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Strona Główna -> LOST gra.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jazeera
Strażnik Teksasu
PostWysłany: Pią 20:01, 25 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: island



Przeszliście przez bramki na lotnisku i wygodnie usiedliście na swoich miejscach w samolocie.


Cele:
- Porozmawiajcie między sobą.
- Spróbujcie poznać się bliżej.
- Możecie zapytać jakiejś seksownej(:D) stewardessy kiedy dolecicie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jazeera dnia Pią 20:04, 25 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Jacob
Jacob
PostWysłany: Sob 11:20, 26 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

W tym samym czasie gdzieś na nieznanej wyspie na Pacyfiku.

Wysoki, postawny, przystojny blondyn siedział na swoim miejscu, wpatrywał się w ogień, który go ogrzewał. Oczekiwał Richarda, który miał się niebawem zjawić. Nagle mężczyzna usłyszał jakiś hałas, natychmiast wstał z bujanego fotelu i spojrzał na wyczekiwanego bruneta. Zmierzył go chłodnym spojrzeniem, po czym rzekł.
- Miło cię widzieć Richard... mam nadzieję, że Ben nie wie, że tutaj jesteś. Oczywiście wiesz jakie jest twoje zadanie, gdyby Linus poprosił o spotkanie? Kategorycznie odmów, on nie jest godny. A oto powód w jakim musiałeś się zjawić- powiedziawszy to podarował mu kawałek kartki- To są nazwiska osób, które mają być pilnie strzeżone, to tyle z mojej strony. Możesz wracać, tylko pamiętaj aby Ben cię nie zauważył i spal nazwiska.
Po tych słowach zajął swoje miejsce w fotelu na biegunach wpatrując się w ogień.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacob dnia Sob 11:21, 26 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Richard
Richard Alpert
PostWysłany: Sob 11:50, 26 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Richard uważnie słuchał słów Jacoba, od czasu do czasu kiwając głową, wziął od Jacoba kartkę i spojrzał na nazwiska i wybiegł, aby jak najszybciej wrócić do ośrodka. Gdy dotarł, na podwórzu nikogo nie było, dlatego samotnie wszedł do swojego domku, przeczytał jeszcze raz kartkę, po czym spalił ją.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jack
Jack Shephard
PostWysłany: Nie 19:45, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Jack usiadł wygodnie na swoim miejscu i położył torbę lekarską (z którą wszędzie chodził) na podłodze. Dopiero później zauważył, że obok siedzi ładna blondynka (April :lol:) - Witam.. - Powiedział szarmancko i otworzył stary numer Times'a.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jack dnia Nie 19:45, 27 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Nie 19:46, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

Shannon siedziała na swoim miejscu w samolocie energicznie stukając paznokciami o oparcie. "Mogła nie leciec" - Przemykało jej co chwilę przez głowę... Boone wydawał się milszy.. pewnie myślał, że jak się z nim przespała to coś z tego będzie... dała mu już kilkakrotnie do zrozumienia na lotnisku, że jest w błędzie, ale to facet... zwykły i naiwny. Westchnęła opierając się o fotel... chciała by już byc na miejscu... miała dośc tego samolotu mimo, że jeszcze nie ruszył. Marzyła o ciepłym łóżku w willi Rutherfordów...

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
April
Strażnik Teksasu
PostWysłany: Nie 19:48, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10

Blondynka z wielką gracją usiadła na fotelu uśmiechając się do mężczyzny, który przywitał się z nią.
- Witaj!- powiedziała poprawiając swoje włosy. Już nie mogła się doczekać, aż dolecą na miejsce. W trakcie lotu postanowiła zapytać, czy długo jeszcze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Juliet
Juliet Burke
PostWysłany: Nie 19:50, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Juliet siedziała swoje wygodnie w swoim domku i głośno chrapała. Śnił jej się przystojny mężczyzna.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nikki
Nikki Fernandez
PostWysłany: Nie 19:52, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 26 Cze 2010

Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Nikki zajęła miejsce uśmiachając się do Paula. Teraz wszystko miało się zmienic... nie będzie już biedna nigdy! Wygody, willa z basenem, drogie i sportowe auta... ah marzenie.
- Kocham cię... - Wyszeptała do mężczyzny całując go w policzek.

PAULO
- Ja ciebie też odpowiedział. - Obdarowując ją uśmiechem. Również był szczęśliwy, jednak nie tak bardzo pochłonięty wizją bogactwa jak jego ukochana. Zależało mu po prostu na jej szczęściu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sayid
Nie żyje
PostWysłany: Nie 19:52, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

W tym momencie Sayid przechodził przez wąski korytarzyk samolotu szukając swojego miejsca. W kieszeni spodni nadal spoczywało zdjęcie ukochanej Nadii, które co chwilę wyciągał i patrzył na nie z wielką czułością. Jarrah usiadł na fotelu obok okna i wziął głęboki wdech. Żegnaj Australio..

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Claire Littleton
PostWysłany: Nie 19:55, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10

Ciężarna usiadła na swoim miejscu ciężko dysząc. Sama nie wiedziała co ją napadło, aby w takim stanie lecieć samolotem. Spojrzała ostatni raz na swoją ojczyznę, po czym zamknęła oczy. Tą podróż chciała mieć już za sobą.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sawyer
James Sawyer Ford
PostWysłany: Nie 19:56, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Sawyer rozzłoszczony siedział już w samolocie i patrzył jak wszyscy wchodzą do środka.
- Phi! Nadęci bogacze, albo frajerzy!- powiedział sam do siebie mężczyzna.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hugo
Hurley Reyes
PostWysłany: Nie 19:58, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Nie zdążę, nie zdążę!! Krzyczał w myślach Hugo jadąc na wózku inwalidzkim. Był już cały spocony i zmęczony, żył jedynie chęcią powrotu do LA. Udało mu się przejść przez bariery i niemalże wbiegł do samolotu. Włożył swój bagaż do górnej szafki i usiadł swoim cielskiem na fotel. Uff.. Włożył słuchawki na uszy i zatonął w fabule komiksu.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Boone
Boone Carlyle
PostWysłany: Nie 20:00, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Boone siedział już w samolocie od czasu do czasu spoglądając na swoją nadętą siostrę. Kiwnął głową i wyciągnął z plecaka ciastka.
- Chcesz?- spytał Shannon.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Nie 20:02, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

Rutherford spojrzała na niego groźnie.
- Zjem w Los Angeles! - Krzyknęła nie bacząc na reakcję innych pasażerów. Niech się na nią patrzą. Uwielbia zwracac na siebie uwagę od kiedy pamięta.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
John
John Locke
PostWysłany: Nie 20:04, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Ja, chętnie. - Powiedział do młodego bruneta, nie odrywając oczu od gazety. W końcu zaznaczył sobie miejsce gdzie skończył czytać i obdarował mężczyznę ciepłym uśmiechem.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Boone
Boone Carlyle
PostWysłany: Nie 20:04, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Oj... Shan, Shan- skomentował to biorąc ciasto do ust i delektując się jego smakiem- Proszę!
Powiedział do mężczyzny częstując go. Był na wózku inwalidzkim.
- Boone jestem, a to moja siostra... przedstaw się!- szturchnął blondynkę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Boone dnia Nie 20:05, 27 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Nie 20:07, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

- Shannon... - Rzuciła krótko wymuszając się na sztuczny uśmiech. - I nie bij mnie! - Wrzasnęła do brata wyjmując zestaw krzyżówek. - To ja ci nie przeszkadzam... zapoznaj się dobrze z nowym chłopakiem. - Rzuciła z pogardą wertując książeczkę.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Boone
Boone Carlyle
PostWysłany: Nie 20:08, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Wybacz księżno!- wykrzyknął spoglądając na nią zły. Shannon zdenerwowała go jak zawsze- Trochę szacunku do starszych!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Boone dnia Nie 20:08, 27 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Charlie
Charlie Pace
PostWysłany: Nie 20:08, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Charlie od rana marzył o jednej.. Malutkiej dawce heroiny.. Świeżbiło go strasznie. Głód który nasilał się z każdą minutą był nie do zniesienia. Chłopak przygryzł dolną wargę i spróbował skupić się na czymś innym, ale w wyobraźni miał ciągle biały proszek. Starł rękawem kropelki potu które w szybkim tempie pojawiły się na czole. `Dam radę.. Dotrwam do LA....` Przekonywał sam siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
John
John Locke
PostWysłany: Nie 20:11, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- John. - Powiedział łysy mężczyzna. - Miło mi Cię poznać Boone. - Poczęstował się ciastkiem i zjadł je z wielkim smakiem. - Zawsze taka jest? - Spytał pokazując dyskretnie na wścibską blondynkę, która siedziała z drugiej strony chłopaka.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Nie 20:11, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

- Nie moja wina, że wybierasz sobie dziadków jako nowych chłopaków! - Wrzasnęła zza gazetki. - I przestań mnie pouczac... ja wiem co robię! Jak tak mnie nadal będziesz traktował to się przesiądę! - Zagroziła mu wypełniając kolejne hasła.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Boone
Boone Carlyle
PostWysłany: Nie 20:13, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2010

Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Tak- odpowiedział nowo poznanemu mężczyźnie- Proszę! Wysiadaj! No już! Na co czekasz!
Zaczął wrzeszczeć na cały samolot wstając. Nagle jakaś seksowna stewardessa(:D) podeszła do niego.
- Proszę o spokój, za minutę wylecimy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kate
Kate Austen
PostWysłany: Nie 20:14, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Pieguska chowała kajdanki pod swoim brązowym płaszczem. Szła załamana przed szeryfem. - Tutaj. - Rzucił oschle mężczyzna, Kate usiadła na miejscu przy oknie i zamknęła oczy. 'A więc tak jest w piekle...'

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
jazeera
Strażnik Teksasu
PostWysłany: Nie 20:17, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: island

Wtem z głośników dobiegł głos pilota: Drodzy pasażerowie, informuję, że lada chwila ruszamy. Uprzejmie proszę o zapięcie pasów bezpieczeństwa, w czasie startu powinni państwo siedzieć na swoich miejscach, w razie wszelakich problemów proszę zgłosić się do stewardess.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jazeera dnia Nie 20:20, 27 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Juliet
Juliet Burke
PostWysłany: Nie 20:18, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Juliet chrapnęła i przewróciła się na drugi bok, śniąc ciągle o Messim- piłkarzy Argentyny.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juliet dnia Nie 20:19, 27 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
April
Strażnik Teksasu
PostWysłany: Nie 20:30, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10

April słysząc tą wiadomość rozluźniła się, zamknęła oczy i włączyła Ipoda i słuchała muzyki, czytając tak dobrze jej znaną książkę Dostojewskiego- Gracz.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Benjamin
Benjamin Linus
PostWysłany: Nie 20:30, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

Benjamin siedział w swoim domku i zakładał konto na naszej klasie. Robił to tylko by zaprosić Juliet Burke, bo realnie był zbyt głupi aby jej wyznać miłość. Założył konto i już miał kliknąć "Zaproś" ... kiedy obudził się. `Jaki sen...`

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Juliet
Juliet Burke
PostWysłany: Nie 20:34, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Messi! nie odchodź!- wrzasnęła, spadając z sofy. Kurwa! A już nam tak dobrze było! Już szczytował we mnie! pomyślała Burke wściekła, że sen już się skończył. Wyjrzała za okno, gdy zobaczyła Richarda. Ale on by seksownie wyglądał w samej bieliźnie

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shan
Shannon Rutherford
PostWysłany: Nie 20:34, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wrocław

Shannon rozwiązywała kolejne hasła. Samolot startował... nie było już odwrotu, musiała leciec do LA ze swym kochanym braciszkiem, który właśnie flirtował na całego z mężczyzną w podeszłym wieku, którego najwyraźniej nie było stac na własne ciastka.
Dziewczyna westchnęła.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Juliet
Juliet Burke
PostWysłany: Nie 20:37, 27 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 24 Cze 2010

Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

- Pora rozwiesić twój plakat!- wrzasnęła wyciągając z szafki plakat boskiego Justina Beibera i zawieszając go na ścianie podziwiała jak bosko wygląda na jej różowej tapecie.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Strona Główna -> LOST gra. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare